1.Walka

Sasuke, Kakashi & Naruto vs. Haku & Zabuza

W końcu staneli naprzeciw siebie- ninja z Konohy i nukenini z Kiri!
Pierwsi rozpoczęli Haku i Sasuke. Dobywając kunami i senbonów zaczęli atakować raz po raz. W pewnym momencie skrzyżowali bronie. Wtedy Haku wykonał pieczęci jedną ręką i zastosował Technikę Tysiąca Śmiercionośnych Igieł Wody, należące do jego Bloode Limitu. Sasuke uniknął ataku tylko dzięki kontroli chakry wysłanej do nóg. Po chwili zaatakował shurikenami, których śnieżny chłopiec z łatwością unikną. Korzystając z dekoncentracji przeciwnika, Uchiha przemieścił się za jego plecy. Po kilku manewrach udało mu się uderzyć byłego ninja Kiri Gakure. Po chwili Haku wstał, skoncentrował energię i wykonał Lodowy Kryształ Diabelskich Luster. Wszedł w jedno lustro i przemieszczając się między nimi, atakował przeciwnika senbonami. Już po pierwszej serii Uchiha miał trudności ze wstaniem. Haku chciał ponowić atak, lecz został powstrzymany przez shuriken, którego właścicielem był Naruto, niespodziewanie wkraczający na plac boju. Zabuza chciał go zaatakować, lecz został powstrzymany przez swojego towarzysza- śnieżny chłopiec chciał to rozegrać sam. Naruto, jak to on, zamiast pomyśleć od razu wskoczył między lustra, aby pomóc Sasuke. Po chwili kłótni znowu ruszyli do walki. Lustra zrobione były z lodu, więc aby go roztopić, Uchiha wykonał Kulę Ogromu Ognia. Jednak to nie poskutkowało- taka temperatura nie była wstanie zaszkodzić lodowej technice. Haku ponownie zaczął się przemieszczać z nieziemską prędkością, raniąc swych przeciwników igłami. Uzumaki wykonał Podział Cienia i zaczął atakować każde lustrzane odbicie, ale jego natarcie zostało bez trudu zatrzymane. W tym samym czasie Kakashi przygotował się do starcia z Zabuzą, włączając sharingana. Nukenin Wioski Mgły wyciągnął kunai i rzucił się na przeciwnika, raniąc go w rękę. Wyznał Hatake, że już rozpracował działanie Kopiującego Oka, po czym wykonał We Mgle Ukrycie. Kopiujący Ninja obronił się przed kilkoma atakami, ale działanie bez polegania na wzroku stawało się coraz trudniejsze, natomiast Momochi, mistrz ,,Cichego Mordowania” był w swoim żywiole- szanse nie były równe. Były shinobi Kiri Gakure dobył swego gigantycznego miecza i wykonując parę manewrów ponownie zranił Kakashiego. Tymczasem Sasuke i Naruto wciąż uginali się pod natarciem przeciwnika. O ile Uzumaki miał coraz większe problemy ze staniem na nogach, to Uchiha stawał się coraz szybszy i coraz częściej unikał ataków. Haku był zaskoczony- Sasuke zaczął odczytywać jego ruchy. Po chwili nie było wątpliwości- ostatni członek elitarnego klanu właśnie aktywował sharingana! Śnieżny shinobi, widząc malejące szanse na zwycięstwo zdecydował się rozstrzygnąć pojedynek- zaatakował Naruto! Tak jak się spodziewał, Uchiha zasłonił go własnym ciałem. Gdy Jinchuuriki Konohy się zbudził, zobaczył przed sobą straszny widok- umierającego Sasuke. Tamten mówi mu, że jego ciało zasłoniło go odruchowo, że postanowił nie umierać nim nie pośle brata do grobu. Po chwili pada na ziemię. Haku mówi, że taki jest los shinobi i że tak wygląda prawdziwa droga ninja. Uzumaki postanawia nie popuścić- przez gniew i nienawiść budzi się w nim Dzięwięcioogoniasty! Złowroga chakra dociera nawet do Kakashiego i Zabuzy. Hatake, zaniepokojony, postanawia zakończyć walkę własnymi technikami i ruszyć na ratunek podwładnym. Wyciąga zwój i pisze po im własną krwią- przygotowuje się do wykonania Przywołania! Tymczasem Naruto, opanowany przez Kyuubiego, leczy swoje rany i rusza na przeciwnika. Śnieżny chłopiec postanawia zatrzymać go senbonami, ale odnosi marny skutek- demon odbija je własną energią. Postanawia zaatakować od tyłu, ale Jinchuuriki unika tego bez problemu. Śnieżny shinobi stara się wejść do następnego lustra, ale przeciwnik łapie go za rękę, łamie ją i uderza go w twarz, po czym ognistą chakrą topi lodowe lustra. Gdy Haku wstaje, przymierza się do następnego ataku, lecz byłemu oninowi pęka maska. Naruto, rozpoznając nim osobę spotkaną wcześniej w lesie, opanowuje lisią chakrę i zatrzymuje pięść przed jego twarzą. Tamten pyta o powód, dla którego powstrzymuje się przed uderzeniem zabójcy jego przyjaciela. W tym momencie Uzumaki przypomina sobie o Sasuke i zadaje przeciwnikowi cios. Jednak nie jest on tak mocny, jak przed kilkoma chwilami, gdy panował nad nim demon. Haku mówi mu, że są do siebie podobni- opowiada historię swego dzieciństwa. On jest osobą, która wie, jak to jest, gdy nikt cię nie potrzebuje. Mówi mu, że zabrał mu jedyny powód istnienia- bycia silnym podwładnym Zabuzy. Prosi, by go zabił. W tym czasie Kakashi kończy układanie pieczęci i wykonuje specjalne przywołanie: Technikę Ścigających Kłów typu w ziemi ukrycie! Niespodziewanie z pod ziemi wyskakuje chmara psów shinobi, która unieruchamia Zabuzę. Hatake wyjaśnia, że specjalnie dał się zranić, aby na broni wroga pozostało trochę jego krwi, którą wykryli jego pupile. Postanawia zadać ostateczny atak- Chidori! Po zgromadzeniu energii zaczyna sunąć w stronę przeciwnika. Naruto, nie widząc innego rozwiązania, decyduje się spełnić życzenie przeciwnika. Wyciąga kunai i atakuje. Lecz Haku wyczuwa zagrożenie swojego mistrza. Zatrzymuj atak Uzumakiego i mówi, że nie może jeszcze zginąć, po czym znika. Kakashi celuje w Momochiego, lecz niespodziewanie staje przed nim Haku i przyjmuje na siebie atak- Siewka przebija go na wylot. Zabuza całkiem spokojnie mówi, że nigdy by nie przypuszczał, że na ulicy znajdzie tak przydatne narzędzie. Chwyta swój miecz i próbuje przeciąć na pół obydwu ninja, ale Hatake unika ciosu i pojawia się parę metrów dalej. Kładzie na ziemi martwego chłopca i staje ponownie przed przeciwnikiem. W tym momencie przybiega Uzumaki. Widząc zwłoki swojego byłego wroga, staje zszokowany. Hatake każe mu zostać tam gdzie jest i pozwolić dokończyć walkę. Rusza niespodziewanie i kopie nukenina. Gdy tamten chce kontratakować, wyciąga kunai i przebija mu lewe ramię. Po chwili pojawia się za jego plecami i przebija mu prawe. Zabuza jest niezdolny do kontynuowania walki. Wygrywa Kakashi.